Cena złota rośnie – kiedy znowu przekroczy 2 tysiące dolarów za uncję?

10.06.2021

Popyt na ten kruszec nadal na wysokim poziomie

Kurs złota notował niedawno najwyższe od 4 miesięcy wartości. Według danych Światowej Rady Złota pierwszy kwartał 2021 roku był kolejnym gorącym okresem dla złota inwestycyjnego – jego sprzedaż detaliczna wzrosła o 36 procent rok do roku, z 250,5 do 339,5 tony. Największy rynek na świecie, Chiny, zanotował aż 133 procentowy wzrost. W USA z kolei sprzedano 77 procent więcej złotego kruszcu niż w tym samym okresie w roku ubiegłym, a na Starym Kontynencie sprzedaż wyniosła 65 ton, co oznacza wynik znacznie powyżej średniej z ostatnich 5 lat. A co będzie dalej? Niektórzy analitycy prognozują, że do 2030 roku cena złota może nawet przekroczyć 8 000 USD. A co się działo w Polsce? Padały rekordy – Mennica Skarbowa, największy w Polsce dealer złota inwestycyjnego, sprzedała w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku 840 kg złota w porównaniu do 530 kg w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Według raportu „In Gold we Trust 2021” w perspektywie 9 lat złoto może podrożeć nawet o ponad 200 procent. Wszystko między innymi przez, a może dzięki, postępującej budżetowej nonszalancji wielu państw, działaniom banków centralnych, coraz większej korelacji między polityką fiskalną a pieniężną, a także narastającym napięciom między Zachodem a Wschodem. Analitycy prognozują, że uncja złota w 2030 roku może kosztować 4 800 USD, choć równie możliwy jest scenariusz, w którym cena przekroczy 8 000 USD. Wszystko zależy od inflacji, która już teraz napędza popyt na królewski metal.

– Ubiegły kwartał w Polsce był rekordowy – historyczne obroty obserwowaliśmy w marcu, gdy kurs złota notował korektę – to specyfika rodzimych inwestorów, którzy kupują złoto w momencie wychodzenia jego kursu z chwilowego dołka. Warto podkreślić, że przez pierwsze trzy miesiące tego roku sprzedaliśmy tyle złota, co w całym 2019 roku, i o 59% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Największym powodzeniem wśród naszych klientów cieszył się Australijski Kangur – jego sprzedaż wzrosła o 179 procent rok do roku. Wszystko przez dostępność produktu, który właściwie cały czas jest w sprzedaży. W przypadku uncjowych sztabek sprzedaż wzrosła o 63 procent w porównaniu do roku ubiegłego. Czynnikiem stymulującym zwiększone zainteresowanie monetami są ich ceny – nie zmieniły się one tak bardzo jak ceny sztabek, których producenci korzystając z zainteresowania kupujących podnieśli swoje marże. To wszystko świadczy o tym, jak bardzo rynek kształtowany jest przez popyt. Cena w ostatnim czasie nieznacznie rosła, ale moim zdaniem jeszcze w tym roku znów przekroczy pułap 2000 USD za uncję.podsumowuje Jarosław Żołędowski Prezes Mennicy Skarbowej.

Będący obecnie w trendzie bocznym kurs złota, notował niedawno najwyższe od 4 miesięcy wartości. Powód? Większość czynników, które zadecydowały o historycznych maksimach, jakich świadkami byliśmy jeszcze 9 miesięcy temu, jest nadal obecna. Presja inflacyjna i słabnący dolar cały czas spędzają sen z powiek inwestorom. Sytuacja polityczna na arenie międzynarodowej – rosnące tarcia między Białorusią a resztą świata czy kolejna odsłona konfliktu izraelsko-pakistańskiego – także sprzyja kolejnym zwyżkom na królewskim metalu. Obecnie wystarczy zaledwie iskra, by windować cenę złota do kolejnych maksimów.