Jak przechowywać złoto bezpiecznie? W skarbcu.
Przy wysokiej inflacji inwestorzy w Polsce i na całym świecie z dnia na dzień coraz chętniej lokują w złocie swój kapitał, wierząc że „bezpieczna przystań” da im nie tylko schronienie przed post pandemicznymi wahaniami koniunktury, lecz także pewny zysk. Ale czy wiemy jak kupować kruszec? Czasami warto kupić złoto online z dostawą do domu. Ale w ten sposób można to zrobić z produktami o wartości do 15 tysięcy EURO. Przy wyższej wartości zaczynają działać przepisy ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, które wymagają m.in. potwierdzenia danych osobowych w stacjonarnym punkcie sprzedaży. O sytuacji na polskim rynku złota oraz o tym, jak bezpiecznie kupować metal w dobie pandemii opowiadają eksperci Jarosław Żołędowski z Mennicy Skarbowej – największego w kraju dealera złota inwestycyjnego i innych metali szlachetnych – oraz Adam Stroniawski z Bezpiecznego Skarbca – jednego z najlepiej chronionych skarbców w Polsce, oferującym wynajem skrytek depozytowych.
Złoto inwestycyjne możemy dziś bez problemu kupić offline. W czasach pandemii i obostrzeń sanitarnych to jednak e-sklepy zyskują coraz większą popularność. Zapewniają takie samo bezpieczeństwo transakcji, a dodatkowo wpisują się w reżim unikania zbędnych kontaktów społecznych. Kupując przez internet należy jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach – wybrać sklep online, który nie tylko posiada „kłódkę” w adresie gwarantującą cyber-bezpieczeństwo, lecz także cieszy się dobrymi opiniami, oferuje produkty z renomowanych mennic, najlepiej zrzeszonych w London Bullion Market Association oraz możliwość ubezpieczenia drogocennej przesyłki.
– Warto też zwrócić uwagę na termin dostępności produktu. Termin dostępności przekraczający 15 dni, może oznaczać, że sprzedawca nie ma danego produktu na stanie i dopiero po naszej płatności zamówi towar. Będziemy jak inwestor, który kupuje dziurę w ziemi na placu dopiero co ogrodzonym przez dewelopera, zamiast kupić gotowe mieszkanie. A przecież deweloper może zbankrutować, lub mogą pojawić się problemy z określeniem własności gruntu. Kupno złota inwestycyjnego to niemały wydatek, a płatność zwykle trzeba uiścić z góry – lepiej więc zdecydować się na coś, co dostaniemy do ręki w ciągu 2-3 dni. Warto też sprawdzić czy dostawa kurierem jest ubezpieczona. Kupno złota online sprawdza się kiedy nie możemy udać się do stacjonarnego punktu. To często zdarza się w czasie pandemii. – dodaje Jarosław Żołędowski z Mennicy Skarbowej.
Decydując się na kupno złota inwestycyjnego warto zastanowić się nad miejscem jego przechowywania. Mieszkanie, nawet to wyposażone w sejf czy alarm, to niezbyt bezpieczne rozwiązanie. Według policyjnych statystyk liczba włamań do polskich domów oscyluje rok rocznie w okolicach 70 tysięcy. Co więcej, ubezpieczenia mieszkania przed kradzieżą przeważnie nie obejmują złota w sztabkach. Produkty z cennego kruszcu najbezpieczniej przechowywać więc w bankowej skrytce, depozycie u dealera bądź w skarbcach oferujących skrytki na wynajem. Jednym z najlepiej strzeżonych jest Bezpieczny Skarbiec znajdujący w dawnej warszawskiej siedzibie Banku Rolnego. Tym samym Bezpieczny Skarbiec to jedyny taki obiekt w Polsce, który wykorzystuje infrastrukturę i architekturę bankową, a to zapewnia maksymalne bezpieczeństwo dla depozytów naszych Klientów – mówi Adam Stroniawski z Bezpiecznego Skarbca.
– Złoto przechowywane w przysłowiowej „skarpecie” jest dużo mniej bezpieczne niż to zdeponowane w dobrze chronionym sejfie. Szacuje się, że co trzeci Szwed i co piąty Francuz posiada skrzynkę depozytową i że 25 mln Amerykanów w taki sposób przechowuje swoje kosztowności. W Polsce popularność tego typu usługi wciąż rośnie – wprost proporcjonalnie do zainteresowania złotem. Wbrew pozorom taka usługa nie jest wcale droga – ceny kształtują się w okolicach 100-300 złotych miesięcznie w zależności od wielkości skrytki. To znacznie mniej niż wynajem skrytki w banku. Nasz skarbiec jest jednym z najlepiej strzeżonych miejsc w Polsce. Oprócz zabezpieczeń, takich jak całodobowy monitoring, dwa różne systemy zamknięć, podziemne umiejscowienie to dodatkowo zawartość każdego depozytu jest również ubezpieczona – dodaje Stroniawski. A jak dostarczyć złoto do skarbca? Przy dużych zamówieniach można zamówić dostawę przez uzbrojony konwój. – mówi Adam Stroniawski z Bezpiecznego Skarbca.
A jakie produkty ze złota kupować online? Najlepiej te które pozwolą na optymalne zarządzanie inwestycją – najłatwiej i najszybciej jest spieniężyć mniejsze ilości kruszcu, więc sztabki 1-uncjowe czy monety bulionowe to najbardziej optymalny wybór. Warto rozważyć też kupno tzw. combibaru czy smartpacka – wyglądających jak tabliczka czekolady, 10-, 50- bądź 100-gramowych sztabek, które pozwalają na „odrywanie” mniejszych kawałków i ich sprzedaż w dowolnym momencie bądź obdarowanie bliskiej osoby. Ciekawą alternatywą są też złote monety okolicznościowe – bite w limitowanych seriach w długoterminowej perspektywie zyskują więcej na wartości niż ich popularne odpowiedniki.
– Kupując online trzeba pamiętać o jednej kwestii. W ten sposób de facto możemy kupić złote produkty o wartości do 15 tys EURO jednorazowo ale też w kilku transakcjach. Przy wyższej wartości zaczynają działać przepisy ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, które wymagają m.in. potwierdzenia danych osobowych w stacjonarnym punkcie sprzedaży i podpisania specjalnego oświadczenia, że np. Klient nie jest politykiem. Ale mimo tych ograniczeń mamy boom na zakup złota online, ale także w stacjonarnych oddziałach. Polscy inwestorzy postrzegają złoto coraz częściej nie tylko jako bezpieczną lokatę kapitału, lecz także zyskowną inwestycję. Warto podkreślić, że wbrew panującej jeszcze kilka lat temu złoto wcale nie jest drogą inwestycją, a potrzebny kapitał można uzbierać znacznie szybciej niż chociażby wkład własny na zakup nieruchomości – 1-gramową sztabkę można już kupić za około 300 złotych. To wszystko w połączeniu z trudną do opanowania inflacją i coraz mniejszą wiarą w to, że, jak zapewniają politycy, sytuacja niebawem wróci do normy sprzed pandemii, sprawia, że zainteresowanie złotem stale wzrasta. Według naszych szacunków w tym roku Polacy kupią znacznie ponad 12 ton złota inwestycyjnego – mówi Jarosław Żołędowski, Prezes Mennicy Skarbowej.
Jeszcze rok temu oczy wszystkich zwrócone były w kierunku firm farmaceutycznych pracujących nad wynalezieniem szczepionki. Dziś każdy z nas z uwagą przysłuchuje się rządzącym, politykom i przedstawicielom świata finansów, którzy szukają coraz to nowych sposobów na wyjście z post pandemicznego kryzysu. Wciąż niskie stopy procentowe, szalejąca inflacja i przedłużająca się niepewność sprawiają, że na Polskim rynku padają kolejne rekordy sprzedaży złota inwestycyjnego. Eksperci szacują, że jesteśmy wśród pięciu najbardziej prężnych krajów pod względem popytu na ten cenny metal.