Po ostatnim ataku rosyjskich dronów na Polskę gwałtownie wzrosło zainteresowanie zakupem złota. Mennica Skarbowa odnotowuje rekordowe zainteresowanie złotem. Coraz więcej Polaków decyduje się na lokowanie oszczędności w fizycznym kruszcu, uznawanym od lat za najpewniejsze zabezpieczenie kapitału w czasach kryzysu. Według prognoz Spółki, sprzedaż złota we wrześniu może przekroczyć 120 mln zł, co byłoby najlepszym wynikiem Mennicy w całym 2025 roku. Jak podkreśla Zarząd Mennicy Skarbowej, trend rosnącej sprzedaży może się utrzymywać w obliczu narastającej niepewności geopolitycznej i rosnących obaw o bezpieczeństwo finansów.
Choć cena złota w ostatnich miesiącach biła historyczne rekordy i niedawno osiągnęła poziom 3 743 USD za uncję, to po atakach rosyjskich dronów na Polskę wielu obywateli ruszyło do punktów sprzedaży metali inwestycyjnych, a także do sklepu internetowego Mennicy. Wzmożony ruch na stronie i rosnąca liczba zamówień potwierdzają, że zainteresowanie złotem rośnie mimo rekordowych notowań. Zdaniem przedstawicieli Mennicy Skarbowej, dla Polaków w obecnej sytuacji ważniejsze od ceny staje się bezpieczeństwo oszczędności.
– Paradoksalnie, wzrost popytu w Polsce następuje mimo rekordowych cen – złoto przekroczyło poziom 3600 USD za uncję. Jednak w tym przypadku rozumiem ten trend: w momentach niepewności kapitał płynie do bezpiecznej przystani, jakim jest właśnie ten kruszec. Ostatnie wydarzenia w Polsce, eskalacja konfliktów na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie napędzają popyt na złoto i windują jego wycenę – przyznaje Jarosław Żołędowski, Prezes Zarządu Mennicy Skarbowej i dodaje: – Moim zdaniem w ciągu zaledwie kilku miesięcy padnie kolejna granica – cena za uncję złota przekroczy 4000 USD. Jestem też przekonany, że prognozy sięgające 5000 USD do końca 2026 roku również mają swoje uzasadnienie.
Obecnie największym zainteresowaniem cieszą się małe i średnie gramatury – sztabki od 1 do 100 gramów oraz monety bulionowe, takie jak Krugerrand, Wiedeńscy Filharmonicy czy Kanadyjski Liść Klonowy o gramaturze jednej uncji. Produkty te są chętnie wybierane, ponieważ można je łatwo wymienić na towary lub szybko odsprzedać praktycznie na całym świecie. Mennica Skarbowa, aby sprostać rosnącemu popytowi zaczęła organizować dodatkowe transporty kruszcu z Niemiec. Krajowe zasoby są niewystarczające, mimo że KGHM rozpoczął wyrób i sprzedaż polskiego złota. Według prognoz sprzedaż spółki we wrześniu może przekroczyć 120 mln zł, co byłoby najlepszym wynikiem w całym 2025 roku.
– Chciałbym jednak uczulić potencjalnych klientów przed traktowaniem złota jako krótkoterminowej inwestycji. To nie jest instrument do spekulacji. Złoto należy analizować co najmniej w perspektywie kilkuletniej. To aktywo, które przenosi wartość pieniądza w czasie. Prosty przykład: 100 lat temu za kilogram złota lub 1000 dolarów można było kupić w USA niewielką farmę. Teraz za podobną ilość tego kruszcu nadal możemy nabyć farmę, ale taka ilość gotówki nie starczy nawet na sfinansowanie budowy ogrodzenia – zauważa Żołędowski.