Świat zbroi się w złoto: światowe banki centralne zakupiły rekordowe 400 ton złota w III kwartale 2022 roku

24.11.2022

Przez ostatnie trzy miesiące popyt detaliczny na złote sztabki i monety bulionowe osiągnął  na świecie najwyższy poziom od sześciu kwartałów. W III kwartale br. sprzedano  globalnie aż 351 ton złota – wynika z informacji udostępnionych przez Światową Radę Złota (WGC). W naszej części Europy popyt na złoto był większy o ponad 86% w stosunku do III kwartału 2021r. W opinii Zarządu Mennicy Skarbowej wzrost popytu na złoto w skali globalnej to przede wszystkim efekt rosnącej w wielu krajach inflacji oraz rozsądnego zarządzania inwestycjami.

Światowa Rada Złota (WGC) opublikowała informacje na temat popytu i cen kruszcu na rynkach światowych w III kwartale 2022 roku. Według opublikowanych przez organizację danych, globalny popyt na fizyczne złoto inwestycyjne w postaci sztabek i monet bulionowych wyniósł 351 ton w trzecim kwartale 2022 roku – oznacza to wzrost o 36% rok do roku i o 41% kwartał do kwartału.

Na większości rynków, także w Polsce popyt został napędzony przez gwałtowny wzrost globalnej inflacji. W Europie czynniki zwiększonych zakupów złota były dwa: po pierwsze – nadal trwająca wojna tuż przy granicy UE, a po drugie – próby podwyższania stóp procentowych w celu ograniczenia inflacji (jednocześnie bez pogrążenia regionu w ostrą recesję), zachęciły do dalszej akumulacji złota. Zwiększony popyt na fizyczne złoto inwestycyjne znajduje odzwierciedlenie w ankiecie konsumenckiej, jaką we wrześniu przeprowadziła WGC. 82% przebadanych amerykańskich inwestorów zgodziło się, że złoto zapewnia ochronę przed inflacją i wahaniami kursów walut, a 85% ankietowanych wskazało, że jest to dobre zabezpieczenie na okresy niepewności politycznej i gospodarczej. O tym, że warto inwestować w złoto długoterminowo świadczą także reakcje inwestorów z Japonii. Obecnie w kraju kwitnącej wiśni utrzymuje się historycznie wysoki kurs złota. Sprzedaż kruszcu jest tam spowalniana szczególnie wśród starszego pokolenia, które trzymało złoto przez długi czasmówi Jarosław Żołędowski, prezes Mennicy Skarbowej.

Na dwóch największych rynkach świata popyt na sztabki i monety w ostatnim kwartale utrzymywał się na wysokim poziomie. W Chinach – w porównaniu z załamaniem spowodowanym blokadą COVID w II kwartale – popyt niemal się podwoił i wyniósł 70 ton.
W Indiach wzrósł o 6% r/r, a z wynikiem na poziomie 45 ton był o 14% wyższy od średniej kwartalnej z ostatnich pięciu lat. W Japonii popyt na fizyczne złoto inwestycyjne wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie (3t w III kw.) i oznacza wzrost o 56% r/r. W USA popyt wzrósł o 3% r/r do poziomu 25 ton. Sprzedaż monet menniczych w USA jest najwyższa od 1999 roku, ponieważ konsumenci wyrażają coraz większy pesymizm na temat stanu gospodarki USA. W warunkach rosnącej inflacji, popyt inwestycyjny był wspierany przez rolę złota jako zabezpieczenie przed inflacją. Także Bliski Wschód wygenerował najwyższy poziom kwartalnych inwestycji od czterech lat – tu odnotowano wzrost o 64% r/r i wynik na poziomie 26 ton. Popyt na bezpieczną, złotą przystań był szczególnie widoczny w Iranie oraz w Turcji, w której rekordowa inflacja w połączeniu ze stabilnymi cenami lirów przyniosły gwałtowny wzrost popytu (przy wyniku 47 t był to drugi najwyższy kwartał w historii danych Światowej Rady Złota).

Światowa Rada Złota nie podaje dokładnej sprzedaży dla Polski. Ale z naszych relacji z największymi światowymi producentami tego kruszcu wynika, że nasz kraj znajduje się w TOP 5 w Europie jeśli chodzi o poziom przychodów z tego tytułu. Widać także, że coraz więcej polskich firm czy to online czy jubilerskich zaczyna sprzedawać złoto inwestycje. Klientom radzę kupować produkty z tego kruszcu u sprawdzonych dealerów, którzy są w stanie dopasować zakup do możliwości kupującego. Warto więc poświęcić chwilkę czasu na sprawdzenie sprzedającego, a nie warto kupować złota w pośpiechu, na stojąco przy ladzie z innymi produktami dodaje Jarosław Żołędowski.

Europejskie zakupy złota inwestycyjnego wzrosły r/r o 28% i wyniosły 72 tony. Popyt w Niemczech (na największym rynku europejskim) wzrósł o 25% r/r, osiągając rekordowy poziom 131t. Na mniejszych rynkach europejskich, klasyfikowanych w zestawieniach WGC jako „other Europe” (w tej grupie jest także Polska), popyt na złote sztabki i monety wzrósł rok do roku aż o 86%. Kwartalny wynik na poziomie 9,8t jest najlepszym od czasu czwartego kwartału 2013 roku.

W III kwartale tego roku przybyło również krajów, które postanowiły zwiększyć rezerwy złota. W obawie przed inflacją – z konieczności utrzymania wartości rezerw walutowych – światowe banki centralne intensywnie gromadziły kruszec. W minionym kwartale banki zakupiły rekordowe 400 ton złota, co przewyższyło oczekiwania obserwatorów i pozwala się spodziewać dalszych wzrostów. Łącznie w tym roku światowe banki centralne zgromadziły już 673 ton kruszcu, co stanowi najwyższy wynik od 1967 roku! W ciągu minionego kwartału najwięcej złota zakupiły banki z Turcji, Uzbekistanu i Kataru, a największymi sprzedawcami surowica były kraje takie jak: Kazachstan (zmniejszył swoje zasoby o 2t) oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie (uszczupliły skarbiec o 1t złota).

Cena złota (USD/oz) spadła w trzecim kwartale o 8%, co było w dużej mierze reakcją na siłę amerykańskiego dolara po podniesieniu przez Fed stóp procentowych w celu zwalczania wysokiej inflacji. W polskiej walucie nastąpiły za to wyraźne wzrosty. Ceny wahały się w przedziale 7863-8379 PLN/oz, podczas gdy w analogicznym okresie 2021 roku był to zakres 6689-7095 PLN/oz. Warto tu podkreślić, jak mocno ceny w Europie odbiegają od notowań w amerykańskich dolarach – w ujęciu r/r, w III kwartale 2022 średnia kwartalna cena uncji złota w USD spadła o 3%, podczas gdy w tym samym czasie notowania w EUR wzrosły o 13%.